*** forum.e-paznokcie.info ***
Forum - zdobienie i pielegnacja paznokci

Przedłużanie paznokci metodą żelową - Problem z bialym zelem, POMOCY!!!

ewelina811 - Pon Gru 07, 2009 12:29 am
Temat postu: Problem z bialym zelem, POMOCY!!!
Czesc dziewczyny, jestem nowa na forum. Wlasnie zaczynam swoja przygode ze stylizacja paznokci, wczesniej robilam sobie paznokcie zelowe sama pod hmmm ze tak powiem kierownictwem kolezanki ktora bardzo dlugo sie tym zajmuje. Teraz jestem po kursie i poki co cwicze sobie na kolezankach i rodzinie. Mam nastepujacy problem: uzywam produktow Mariposa Nail, wszystko wychodzi ok tylko bialy zel (one phase gel french white) chyba nie do konca utwardza sie w lampie, wyprobowalam juz kilka wariantow czasowych i nadal sie rozmazuje. Ma bardzo rzadka konsystencje no ale moze taka jego uroda staram sie jak moge zrobic ladna linie usmiechu ale po wyjeciu z lampy efekt jest mizerny, zel splywa. Robia sie jakies gorki i dolinki nie ma jednolitej powierzchni. pozniej dokladam do linii usmiechu zel rozowy i chce paznokiec zapilowac bialy zel miejscami odpada. nakladalam juz jedna grubsza warstwe i dwie ciensze, efekt beznadziejny. zel rozowy i przezroczysty sa ok, ladnie sie utwardzaja i tez sa jednofazowe. nie wiem co robic. to moja wina czy zelu. moze ktos mial podobny problem i moze cos doradzic? z gory dziekuje i licze na wasza wyrozumialosc bo wiem ze moja wiedza w tym temacie jest jeszcze bardzo uboga. pozdrawiam Was dziewczyny...
myszka9687 - Wto Gru 08, 2009 7:39 pm

Naloz bardzo cienka warstwe i utwardzaj co najmniej 3min. Sprobuj i napisz czy sie dalej rozmazuje :)
ewelina811 - Wto Gru 08, 2009 10:38 pm

Juz wczesniej tak zrobilam. Wyprobowalam chyba wszystkie mozliwe warianty. Nakladalam jedna grubsza warstwe, dwie cieniutkie, stosowalam rozne czasy utwardzania i nadal jest to samo. Ten zel sie utwardza tylko nie do konca. Sprawdzalam tez w innej lampie zeby miec pewnosc ze to nie zarowki-to samo. Jak juz w koncu po wielkich mekach jakos go naloze jest w miare rowno, powierzchnia tez jest jednolita to po wyjeciu z lampy wyglada zupelnie inaczej albo sie rozlewa albo powierzchnia jest pofaldowana. Czasem w trakcie przemywania rozmazuje sie na caly paznokiec i powstaja smugi. Tragedia juz jest jak tylko delikatnie dotkne pilnikiem to w przypadku nalozenia dwoch cieniutkich warstewek pierwsza odpryskuje platkami. Wydaje mi sie ze to nie jest moja wina bo robilam juz z powodzeniem french innymi zelami. Chyba jedyne wyjscie z tej sytuacji to wymienic go na inny.
malutka - Wto Gru 08, 2009 10:57 pm

nie wiem czy dobrze rozumie biały zel piłujesz????? jesli tak to po co nie piłujemy białego zelu go logiczne ze go pilnikiem sciagniesz , a spróbuj przed nałozeniem zelu koncówke paznokcia przejedz delikatnie bloczkiem i na to nałuż cieniutka warstwe zelu nie przejmuj sie ze nie zakryło dobrze a po 4 min wyciag i nastpnie powtórz to samo co za drógi razem przykryjesz wolny brzeg i następnie wybuduj paznocia , i daj znac co i jak chyba to jasno napisałam
ewelina811 - Sro Gru 09, 2009 7:56 am

Malutka chyba troche zle sie wyrazilam, nie piluje bialego zelu tylko czasem po wyjeciu z lampy splywa i robia sie poza paznokciem takie dziwne hmm... zabki. pomyslalam ze troche moglabym je spilowac i wtedy zel odpadl z polowy paznokcia. Dodam ze paznokcia nie pilowalam w ogole, tylko to co splynelo poza. Doslownie dwa delikatne ruchy pilnikiem. Mam nadzieje ze wiecie o co mi chodzi.
malutka - Sro Gru 09, 2009 8:07 pm

to spróbuj tego nie piłowac a zalaz zelem i dopiero podpiłować tez kiedys miała problem z białym i na wszystkie strony kombinowałam
ewelina811 - Sro Gru 09, 2009 11:22 pm

kupilam inny zel i problem z glowy, wszystko wychodzi tak jak trzeba. dzieki za rady dziewczyny.
nina - Wto Gru 22, 2009 8:54 am

Własnie dziewczyny, to jest problem kiedy robimy szkolenie na danych produktach a potem od razu probujemy innych, nie znanych nam.

Kazdy zel naklada sie inna technika. Najlepiej jest po kursie pracowac na produktach na ktorych sie uczylysmy. Nie majac wprawy dokladamy sobie problemow dodatkowo bo nie wiemy jak nakladac produkt. No i wyrzucamy pieniadze w bloto bo wydaje sie nam ze ten zel "probowany" jest do niczego. A to niekoniecznie jest zly produkt, tylko nie wiemy jak go stosawac.

Moja rada - zaraz po kursie pracujcie na produktach na ktorych sie uczylyscie. Doskonalicie wtedy technike i nie tracicie czasu i nerwow na "szarpanie" się z czyms czego nie znacie.

Wybierzcie sobie jedna firme, bardzo dobrze poznajcie produkty i doskonalcie technike. Efekt murowany :)

Nadzieja - Pią Gru 25, 2009 10:19 pm

Dokładnie najlepiej naukę zaczynac na produktach jakich sie szkolimy. Dlatego warto zastanowic sie jakie dana firma ma produkty zapoznac sie z oferta, i produktami i podjac decyzje.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group