kasha - Pią Cze 19, 2009 1:42 pm Temat postu: Jaki bialy... Mam problem z bialym zaden nie jest fajny tzn zle pokrywa trzeba dwie warstwy, choc i czasem to zawodzi. no i szybko zolknie, jak nawe to 2 tyg przychodza to wyglada okropnie wystarczy zmatowic i znow dac nablyszczacz i juz znow ladnie Anna - Pią Cze 19, 2009 6:12 pm to może nie jest to wina białego a nabłyszczacza?? paulina.m - Pią Cze 19, 2009 9:22 pm Wina nablyszczacza - ze koncowka zółknie ... skoro spilowujesz zel nablyszczajacy i pod spodem jest bielutko to wlasnie jego wina 
Ps. Ja uzywam bialego zelu z basica i bardzo fajnie kryje
Nadzieja - Sob Cze 20, 2009 9:36 am kasha to że musisz nakładać dwie warstwy to i dobrze bo raczej żele z pigmentem powinno się nakładac dwoma cienkimi warstwami wtedy lepiej sie utwardzi. Jesli chodzi o żółknięcie to też stawiam na nabłyszczacz.... Wiem że moja opinnia nie będzie objektywna ale polecam nasz biały żel. Ładnie kryje, jest bardzo biały. Do tego polecam nabłyszczacz nasz bez przemywania w pędzelku. Daje bardzo wysoki połysk, niweluje ryski pod czas pilowania, jest bardzo dobry i nie sprawia problemow typu matownienie, zólkniecie( zabiezpecza jednoczesnie przed żlknieciem masy). Najlepiej zainwestowac w lepsze produkty aby pozbyc sie problemów ;) |
